Lewica zaprezentowała w ostatnich dniach pomysł budowy 300 tysięcy tanich mieszkań na wynajem. Program ten ma być realizowany w ramach narodowego programu mieszkaniowego.
Według pomysłu Lewicy, mieszkania te miałyby być budowane przez samorządy, które w tym celu otrzymałyby finansowanie z budżetu państwa. Mieszkania te miałyby być przeznaczone dla osób o niskich dochodach, które nie mogą sobie pozwolić na zakup własnego mieszkania lub nie mają do niego dostępu.
Podczas konwencji Lewicy w Wiedniu, która odbyła się w dniach 23-24 września 2023 roku, zaprezentowano pomysł budowy tanich mieszkań. Politycy tej formacji podkreślili, że ich program jest inspirowany austriackim modelem budownictwa społecznego. W Wiedniu, gdzie mieszka ponad 1,9 miliona osób, 774 tysiące mieszkań jest wynajmowanych przez miasto.
Jakie są szczegóły programu Lewicy?
Według pomysłu Lewicy, mieszkania te miałyby być wynajmowane po cenach nieprzekraczających 30% średniego wynagrodzenia w danym regionie. W przypadku kawalerek sięgałyby około 1000 zł miesięcznie, a w przypadku mieszkań 3-pokojowych około 2000 zł miesięcznie. Mieszkania te miałyby być również dostępne dla osób, które mają już inne zobowiązania finansowe, takie jak kredyt hipoteczny lub raty za samochód.
Poza finansowaniem z budżetu państwa, mieszkania te miałyby być finansowane również przez samorządy, które mogłyby pozyskiwać środki z różnych źródeł, takich jak sprzedaż nieruchomości lub pożyczki.
Krytyka i opinie
Pomysł Lewicy na tanie mieszkania na wynajem spotkał się z pozytywnym odbiorem ze strony wielu komentatorów. Politycy opozycji podkreślają, że program ten jest potrzebny, aby rozwiązać problem rosnących cen mieszkań w Polsce.
Z drugiej strony, pomysł ten został skrytykowany przez część ekspertów, którzy uważają, że może on doprowadzić do wzrostu kosztów utrzymania mieszkań komunalnych. Pomysł ten spotkał się także ze sprzeciwem deweloperów. Stowarzyszenie deweloperów budowlanych uważa, że plany lewicy doprowadzą do spadku inwestycji w budownictwo mieszkaniowe.
Czy program Lewicy zostanie zrealizowany?
Na to pytanie odpowiedź poznamy dopiero po wyborach parlamentarnych, które odbędą się w 2023 roku. Jeśli Lewica zdobędzie mandaty w Sejmie i Senacie, będzie mogła rozpocząć prace nad realizacją swojego programu mieszkaniowego. Eksperci zwracają uwagę, że pomysł lewicy jest ambitny, ale realny do zrealizowania. - "To dobry pomysł, który może poprawić sytuację mieszkaniową w Polsce" - powiedział prof. Marek Chmielewski z Uniwersytetu Warszawskiego. - "Wymaga to jednak dużych nakładów finansowych".